Domowa plantacja konopi indyjskich zlikwidowana przez policję: 35-latek zatrzymany
Na jednym z prywatnych terenów w powiecie mieleckim doszło do nielegalnej uprawy konopi indyjskich. Funkcjonariusze miejscowej policji przeprowadzili akcję, która doprowadziła do likwidacji tej działalności oraz zatrzymania dwóch osób podejrzewanych o zaangażowanie w przestępstwa narkotykowe. Ponad sto krzewów konopi indyjskich zostało zabezpieczonych na miejscu, a wraz z nimi również specjalistyczny sprzęt używany do ich hodowli oraz amfetamina o masie ponad 150 gramów. Zostało postawione zarzuty mężczyznom, którym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności za nielegalną uprawę konopi i posiadanie znacznych ilości narkotyków.
Na początku czerwca br., informacje dotyczące potencjalnej nielegalnej plantacji konopi indyjskich na terenie jednej z posesji w powiecie mieleckim wpłynęły do miejscowej policji. Po dokonaniu ustaleń, informacje te potwierdziły się jako prawdziwe. Mieszkańca nieruchomości, 35-letniego mężczyznę, zatrzymano. W trakcie przeszukań posesji odnaleziono namiot zaprojektowany specjalnie do uprawy roślin. Wyposażony był w ocieplone ściany wyłożone odblaskową folią oraz urządzenia umożliwiające prawidłowy rozwój roślin – lampy, wentylatory i filtry.
Podczas akcji zabezpieczono łącznie 103 krzewy konopi indyjskich, które znajdowały się w różnych stadiach wzrostu. Niektóre rośliny osiągnęły już ponad metrową wysokość. W trakcie przeszukań policjanci znaleźli również gotowy susz marihuany o masie 2,43 grama oraz 152 gramy amfetaminy.
W toku dalszych czynności związanych z tą sprawą, funkcjonariusze zatrzymali drugiego mężczyznę, który podczas przeszukania miał przy sobie 2,23 grama mefedronu. Na podstawie zgromadzonych dowodów prokurator Prokuratury Rejonowej w Mielcu postawił obu podejrzanym zarzuty. 35-latek usłyszał zarzuty posiadania dużej ilości narkotyków oraz uprawy konopi. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności za te przestępstwa. Drugi mężczyzna otrzymał zarzuty posiadania nielegalnych substancji. Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze, polegające na policyjnym dozorze. Za te czyny grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.