Niedawne zdarzenia dotyczące tragicznego zgonu Lizy i jej agresora, Doriana S.

Niedawne zdarzenia dotyczące tragicznego zgonu Lizy i jej agresora, Doriana S.

Zaskakującym jest fakt, że młody mężczyzna do tej pory nie ma adwokata. Onet dowiedział się, że prokuratura złożyła wniosek o przydzielenie Dorianowi S. obrońcy z urzędu. Zarówno Dorian S., jak i jego rodzina, nie wynajęli do tej pory żadnego prawnika.

Według informacji Onetu, taka sytuacja jest rzadko spotykana w przypadku tego typu przestępstw. Nie jest jasne, co jest powodem braku adwokata – może to być kwestia finansowa, problem ze znalezieniem odpowiedniego prawnika czy inny problem. „Rzeczywiście, podejrzany nie ma na razie adwokata. Przy zbrodniach i tego rodzaju przestępstwach obrona jest obligatoryjna, więc jeżeli ktoś nie ma obrońcy z wyboru, to przyznaje mu się obrońcę z urzędu. Prokurator już wystąpił do sądu o przydzielenie mu go. Gdy zostanie wyznaczony, będziemy planowali dalsze czynności w tej sprawie, w tym również ewentualne przesłuchanie podejrzanego”, mówi prokurator Szymon Banna w rozmowie z Onetem.