Zamach udaremniony: Recydywista z bronią i materiałami wybuchowymi w rękach ponownie za kratkami

Właśnie niedawno został zwolniony po odbyciu kary za przestępstwo o najwyższym stopniu, zabójstwo, a już znów był na celowniku policji. Tym razem z powodu podejrzanych planów kolejnej zbrodni. Mężczyzna, 44-latek, został zatrzymany przez funkcjonariuszy prawa, którzy odkryli u niego „koktajl Mołotowa”, miecz i nóż. Bez dwóch zdań, jego zatrzymanie mogło zapobiec tragicznym wydarzeniom.

W ostatni wtorek miesiąca – 24 marca – w godzinach wieczornych funkcjonariusze policji w Toruniu zdobyli informacje, które wskazywały na to, że niedawno uwolniony 44-letni mężczyzna prawdopodobnie planuje zamach na życie innego człowieka. Informacje te były szczególnie niepokojące, biorąc pod uwagę że 44-latek zakończył swoją wieloletnią karę pozbawienia wolności za zabójstwo pod koniec poprzedniego roku.

Szybkie działania śledztwa ujawniły, że podejrzany miał już przygotowane różne łatwopalne płyny do tworzenia „koktajli” wraz z benzyną, miecz stylizowany na samurajską broń i składany nóż. Wyposażony w te przedmioty podążał do stolicy kraju, Warszawy.

Dzięki współpracy toruńskich stróżów prawa z Komendą Stołeczną Policji, podejrzany 44-latek został skutecznie i szybko zatrzymany przez warszawskich policjantów tuż po przybyciu do miasta. W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy nim słoiki z łatwopalną cieczą, miecz i nóż.

Zatrzymany mężczyzna został następnie przewieziony do Torunia. Tam, dwa dni później – 26 marca, prokurator postawił mu zarzut przygotowywania się do popełnienia zabójstwa. Tego samego dnia sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres 3 miesięcy.

Ze względu na fakt, że mężczyzna jest recydywistą, grozi mu kara do 22 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Prokuratura będzie prowadzić dalsze śledztwo w celu ustalenia szczegółowych motywów jego działań oraz innych okoliczności tej sprawy.